Choć zima w tym roku była dla nas bardzo łaskawa, to chyba nie ma osoby, która z utęsknieniem nie wyglądałaby wśród pożółkłej trawy przebiśniegów – pierwszych zwiastunów wiosny. Ptaki radośnie ćwierkające i uwijające się przy budowie gniazd, zieleniące się wśród brunatnych gałęzi pąki, spódniczki, którym z dnia na dzień ubywa centymetrów – oto nieomylne znaki, że zbliża się wiosna. W Rumunii jednak znajdziemy jeszcze jeden nieomylny znak nadchodzącej nowej pory roku – Mărțișor. Czytaj dalej Martisor – a w Rumunii już wiosna