Norwegia: wspomnień część pierwsza

Jednym z powodów powstania (reaktywacji) tego bloga było spisanie mojej ubiegłorocznej podróży do Norwegii. Na razie zajmuję się głównie zbliżającą się wielkimi krokami wyprawą do USA, jednak udało mi się znaleźć trochę czasu na powspominanie ostatnich wakacji. O podróżowaniu autostopem po krainie trolli możecie przeczytać w internetowym magazynie wędrowniczym „Na tropie”.

Artykuł nie jest typową relacją, a bardziej artykułem instruktażowym o tym, na co uważać i czego się spodziewać podróżując autostopem. Niemniej jednak powstał on w oparciu o moją niespełna miesięczną podróż z Oslo na Nordkapp i z powrotem. Zapraszam do lektury.

Nordkapp, czyli tam i z powrotem

Kiedy po niespełna dwóch tygodniach podróży dotarłem w końcu na Nordkapp, byłem podekscytowany możliwością postawienia stopy „na krańcu świata”. Dzisiaj nie wspominam jednak Przylądka Północnego, lecz prawie 5 tys. km podróży autostopem, która go poprzedziła. Podróży, która pokazała mi, że prawdziwa przygoda jest na wyciągnięcie ręki – wystarczy tylko wyjść na drogę i pomachać. Czytaj dalej…