Iowa należy do tej grupy stanów, w których autostop jest wciąż legalny. Co więcej, ta forma podróżowania na stałe wpisała się w koloryt „krainy kukurydzy”, czego najlepszym potwierdzeniem jest regularnie organizowany Narodowy Zjazd Robotników Sezonowych.

Zgodnie z prawem stanowym, autostop w Iowa jest legalny tak długo, jak podróżujący „stoi na tej części jezdni lub drogi, która zazwyczaj nie jest przeznaczona do ruchu pojazdów”. Szczegółowe regulacje zostały zawarte w „Kodeksie rozporządzeń” (ang. Code of Ordinances):

• Section 321.331 dotyczy pieszych zabiegających o podwiezienie, czyli po prostu autostopowiczów. Przepis stanowi, że „żadna osoba nie może stać na jezdni pod pretekstem zabiegania o podwiezienie przez właścicieli prywatnych pojazdów”. Dalej, ustawodawca wyraźnie zaznaczył, że „żadne sformułowanie zawarte w tym przepisie nie powinno być interpretowane w taki sposób, aby ograniczyć pieszym możliwość przebywania na tych częściach dróg lub jezdni, które nie są zwykle używane do ruchu drogowego”. Co więcej, przepis wskazuje, że niniejsza regulacja „dotyczy również osób zabiegających o podwiezienie”.

• Section 321.1.65 zawiera definicję jezdni – jest to ta część drogi, która została zaprojektowana, przystosowana lub jest zazwyczaj używana dla ruchu pojazdów.

Skoro już wiemy, że autostop jest legalny, warto przyjrzeć się, jakie atrakcje może nam zaoferować Iowa. Z pewnością nie mają tutaj czego szukać miłośnicy trekkingu czy amatorzy pięknych widoków. Dominującym krajobrazem są bowiem pola kukurydziane, a regionalni rolnicy odpowiadają za 19% rocznej produkcji tego zboża.

Do Iowa warto wybrać się w drugi weekend sierpnia. Wówczas to w mieście Britt lokalna Izba Handlowa organizuje Narodowy Zjazd Robotników Sezonowych (ang. National Hobo Convention), który jest największą tego typu imprezą w kraju. W wydarzeniu biorą udział nie tylko osoby wierne sezonowemu etosowi pracy, ale i zwyczajni włóczędzy. Tradycyjnie w pierwszą sobotę zjazdu o godz. 10:00 rozpoczyna się parada uczestników, która może być ciekawym przeżyciem.