Karimata jest niewygodna, materac ciężki, krzesło turystyczne za dużo miejsca… Backpackersom trudno dogodzić w kwestii doboru ekwipunku, dlatego firmy turystyczne prześcigają się w wymyślaniu kolejnych innowacji. Amerykański start-up Terra Strenua zaprojektował właśnie NYX, czyli wielofunkcyjne urządzenie łączące w sobie zalety karimaty, łóżka polowego i krzesełka campingowego. Wszystkich amatorów wygodnego sypiania zapraszam do zapoznania się z nowym rozwiązaniem – może to coś akurat dla ciebie?
Główną ideą przyświecającą twórcom było stworzenie sprzętu o jak najniższej wadze i możliwie dużej funkcjonalności. Dlatego stelaż łóżka został zrobiony z aluminium, a powierzchnię do spania utkano z włókna Cuben, wykorzystywanego m.in. do szycia żagli (jego wytrzymałość jest porównywalna z kevlarem, który stosuje się w kamizelkach kuloodpornych). Łóżko ma udźwignąć nawet 175 kg. Co więcej, materiał ten nie wchłania wody, a także ma właściwości ripstopowe. Producenci zapewniają, że turystyczna innowacja będzie zbawieniem dla ludzi, którzy z przyczyn zdrowotnych musieli zrezygnować z wyjazdów outdoorowych, górskiego trekkingu czy wakacyjnego campingu pod namiotem.
Jest jednak jeden kruczek. Aby amerykańskie łóżko-krzesła trafiły na sklepowe półki, niezbędna jest pomoc sponsorów – każdy zainteresowany internauta za pośrednictwem serwisu Kickstarter może zakupić cegiełki, z których dochód zostanie przekazany na udoskonalanie technologii i produkcję urządzenia. Cegiełki można nabywać już od jednego dolara. Dotychczas firma uzbierała 14% potrzebnej kwoty (40 tys. dolarów). Osoby, które wpłacą co najmniej 500 dolarów otrzymają możliwość dołączenia do zespołu konstruktorów i wzięcia udziału w testach urządzenia.
Prototyp urządzenia został zaprezentowany przy okazji styczniowych targów Outdoor Retailer Winter Market 2012 w Salt Lake City. Specyfikację, zdjęcia i instrukcję obsługi można znaleźć na stronie internetowej projektu.